Zgodnie z danymi CBOS, aż 46% Polaków wykorzystuje do ogrzewania swojego gospodarstwa domowego piec lub kocioł na węgiel. Dla ok. 17,5 mln osób w Polsce jest to główne źródło ogrzania budynku jak i wody. Jak wiemy, węgiel trzeba magazynować, a jak się okazuje, niewiele osób ma obecnie wystarczający zapas węgla na cały sezon grzewczy. Brak zapasów na nadchodzącą zimę zadeklarowało aż 40% Polaków posiadających piece węglowe. Kolejne 35% ma niewielkie zapasy, a zatem zgodnie z deklaracjami, aż 75% gospodarstw nie jest przygotowana do okresu grzewczego. Tylko 9% osób złożyło deklarację, że wystarczy im węgla na cały sezon zimowy.
Cena i brak zapasów – czyli dramat Polaków
Przekładając to na liczby, aż 15,5 mln Polaków nie ma zapasów węgla. Statystyki przerażają. Teraz niestety nie mówi się o kupowaniu węgla, a o walce i jego zdobywaniu. Ceny węgla są wysokie, dostępność niska – my nie czerpiemy korzyści z ludzkiej tragedii – firma Factum ma jedną z najniższych cen w regionie. Zachęcamy do sprawdzenia naszego cennika. Obawy Polaków dotyczą zarówno braku węgla na rynku, jak i zbyt wysokich jego cen. Pomimo zapewnień rządu o stuprocentowym pokryciu zapotrzebowania i organizacji dopłat do tego surowca, dodatek 3000 zł często wystarczy na ok 1 tonę opału. Zakładając, że jest to miesiąc grzania typowego gospodarstwa domowego, nie napawa optymizmem kwota, którą trzeba zapłacić za pozostałe miesiące. Za opał który przybędzie do nas z RPA, Australii itp. raczej nikt nie będzie chciał odpowiadać. Pisaliśmy o tym w innym artykule, jak wygląda jego jakość. Należy wspomnieć, iż wiele osób zamieniło węgiel na pellet, który również ma dobre właściwości grzewcze. Pracujemy każdego dnia, aby zapewnić Państwu jak największą dostępność opału na naszych składach i utrzymać przystępne ceny surowców. Zapraszamy na nasze składy.
